psycholog dziecięcy Lublin

Jest wiele osób, które przechodząc kryzysy tracą sens i radość życia. Możemy im pomóc w powrocie do normalności. Każdy chciałby przez całe życie mówić, że jest szczęśliwy że mu dobrze w życiu że cieszy się z podejmowanych decyzji. Niestety życie podlega różnym czynnikom, często niezależnym od nas. Nie możemy sobie w żaden sposób poradzić z problemami, które nas przerastają. Ze swej natury człowiek jest bardzo słaby i nie może sam sobie poradzić w trudnych chwilach. Takie momenty to śmierć bliskiej osoby, wypadek, w którym doznaje się uszczerbku na zdrowiu, utrata pracy czy kłótnia z kimś dla nas ważnym. Świat się wali i wszystko się miesza Niektóre sprawy możemy sami załatwić wystarczy, że ochłoniemy, pomyślimy.

Podświadomość wszystkiemu winna
Jeżeli nawet zainteresowanie życiem innych ludzi wynika z podświadomej nienawiści to jakie są tego korzenie? W historii naszego narodu mieliśmy już przykłady chorej nienawiści, chociażby w okresie drugiej wojny światowej. Agresja hitlerowskich Niemiec, była swoistym przykładem nienawiści i chorych ambicji. Czy to wydarzenie miało jakieś znaczenie w procesie upośledzania naszego nardu w kwestii wścibskości, dociekliwości i wreszcie być może podświadomej nienawiści? Gdyby dobrze się nad tym zastanowić to można powiedzieć, iż widać podobieństwa. Nie od dziś wiadomo, że zdarzają się przypadki walki sąsiadów, prawdą jest, że spory takie nie są duże, ale jednak występują. Tylko nasuwa się pytanie, czy można przypisywać winę inny krajom, jeśli minęło już sporo lat od tamtych wydarzeń. A może Polacy byli tacy od zawsze, może pierwsze plemiona, wskazywały już podobne zachowania. A może winę przypiszemy Czechom, którzy wydali nam swoją niezbyt urodziwą Dobrawę. Czy od tamtego momentu wszystko się rozsypało? Moim zdaniem naprawa społeczeństwa polskiego to okres niewyobrażalnie długi. Mam tylko nadzieje, że oczekiwanie to skróci się za sprawą młodzieży, która dostrzega ten problem niezauważalny przez starszych reprezentantów naszego kraju. Jednak z przykrością muszę stwierdzić, iż niektórzy młodzi wynoszą z domu te zachowania, które oddalają nas od sukcesu cywilizacyjnego..

Zazdrość
Zazdrość działa ciekawie, ponieważ ma dwa oblicza. Możemy wzbudzać zazdrość i być zazdrosnymi. W jednym i drugim przypadku zjawisko to jest jak najbardziej bezsensowne. Warto zastanowić się, po co tak w ogóle być zazdrosnym. Podoba nam się żona sąsiada, mogliśmy szukać pięknej żony, aby w przyszłości nie być zazdrosnym. Podoba nam się inny samochód zróbmy coś, aby na taki sobie pozwolić. Zazdrość, zaczynamy krzywo się patrzyć, o krok od nienawiści. Ludzie zachowanie naprawdę bywa zbliżone do zwierzęcego. Wzbudzanie zazdrości, również nie ma żadnych podstaw żadnego sensu. Ludzie chodzą dumni jak pawie, pokazując się tu i tam, chwaląc się swoim dorobkiem, zdobyczą, wzbudzają zazdrość, a ciemna masa połyka haczyk i jest zazdrosna. Jedno wynika z drugie. Zamknięte koło prostackich zachowań ludzki. Teraz wystarczy zadać sobie jedno z wielu pytań. Czy ludzie będą się kiedyś wzajemnie szanować? Wątpliwe to jest, bo jak można się szanować, jeśli jeden patrzy na drugiego jak na obiekt zniszczenia. Oczywiście nie wszędzie i nie każdy jest zazdrosny i nie wzbudza zazdrości, mądry człowiek myśli trochę inaczej, dla niego wartości są inne, bardziej ludzkie, moralne. Mądry człowiek, żyje swoim życiem, nie patrzy co mam lepszego, a co gorszego od znajomego, przyjaciela. Nie przelicza swoich dóbr na wartość bycia lepszym, lecz na potrzeby związane z ich posiadaniem.